Opis dystrybutora:
„Bradley Cooper
(„Jestem Bogiem”), Jennifer Lawrence („Igrzyska śmierci”) oraz Robert DeNiro w
komedii o miłości, która wywołała wielkie poruszenie krytyki i spekulacje o
szansach oscarowych w 2013 roku. Pat Solatano (Cooper) nie jest zwykłym facetem
i ma papiery, którymi może to udowodnić. Po ośmiu miesiącach terapii wraca do
rodzinnego domu, by zacząć od nowa w ramach filozofii „pozytywnego myślenia”.
Jego konsekwentna strategia zmienia się, gdy poznaje intrygującą dziewczynę z
sąsiedztwa, Tiffany (Lawrence). Wzajemna niechęć pary ekscentryków przeradza
się w niespodziewaną więź, a wszystkie dotychczasowe plany mogą stać się jedynie
nieważnymi wspomnieniami”.
Oglądając film i nie zagłębiając się w niego zbytnio widzi
się w nim dramat z elementami komedii: dwoje wariatów się poznaje i rodzi się
pomiędzy nimi więź. Jednak, gdy zedrzeć wierzchnią warstwę ukazuje nam się coś
o wiele bardziej rozbudowanego i skomplikowanego: film o stracie, jaką ponosi
człowiek i o sposobach za pomocą, których sobie z nią radzi.
W tym filmie każdy z bohaterów coś stracił od bohaterów
drugoplanowych po głównych.
Kumpel głównego bohatera, Ronnie, stracił wolność,
niezależność i namiętność w małżeństwie po tym, jak urodziło mu się dziecko. Ucieka
do garażu żeby słuchać zespołu Metallica i się wyładować.
Ojciec grany przez fenomenalnego jak zawsze Roberta DeNiro
stracił syna i pracę i oddał się obstawianiu meczów futbolu, co staje się dla
niego pretekstem do odnowienia relacji z synem poprzez wspólne oglądanie meczów
i przesądy, iż obecność syna przyniesie mu szczęście. Tak naprawdę bohater ma
ogromne wyrzuty sumienia, że nie poświęcał od dzieciństwa zbyt wiele czasu
młodszemu synowi a skupił się na starszym, który stał się cenionym prawnikiem,
podczas gdy jego brat jedynie nauczycielem. Po części obwinia się o to, że jego
zaniedbania są powodem takiego stanu psychicznego syna, który doprowadził
go do wylądowania na oddziale psychiatrycznym.
Matka straciła kontrolę nad rodziną, syn trafił do psychiatryka
a mąż stracił pracę i wpadł w bukmacherkę, która spędza jej sen z powiek.
Kobieta stara się naprawić to, co się zepsuło i przedwcześnie zabiera syna ze
szpitala, robi wszystko by naprawić jego relacje z ojcem i mieć w końcu
szczęśliwą rodzinę.
I dochodzimy w końcu do głównej pary bohaterów Pata i
Tiffany.
Tiffany, która straciła męża i została młodą wdową. Strata
doprowadziła ją do depresji, z którą radziła sobie uprawiając seks, z kim popadnie.
Zrobiła to z każdym w pracy i została przez to zwolniona, wysłana na terapię i
zmuszona do brania leków. Na swojej drodze spotyka głównego bohatera –Pata,
który tak jak ona jest nie do końca zrównoważony i próbuje nawiązać z nim więź
najpierw uciekając się do tego, co przychodzi jej najłatwiej – zaproponowania
seksu, ale gdy to nie wypala stara się zostać jego przyjaciółką.
Pat stracił żonę, którą nakrył pod prysznicem z kolegą po fachu,
nauczycielem historii. Przez to zdarzenie stracił nad sobą kontrolę, jak się później
okazało miała na to wpływ jego choroba dwubiegunowość, i pobił kochanka żony
prawie na śmierć. Sąd zgodził się nie wysyłać go do więzienia, lecz na
przymusowe leczenie w szpitalu psychiatrycznym. Po 8 miesiącach zabiera go
stamtąd matka. Pat próbuje się na nowo odnaleźć po powrocie. Żony nie ma, domu
też nie. Z ojcem nie może się dogadać, ponieważ stracił go już w dzieciństwie
na rzecz swojego brata i nadal jest dla ojca mało znaczący, co ukazuje scena
zaraz po jego wejściu do domu, gdzie na ścianie wisi portret brata a jego stoi
niżej na stole, ta degradacja bardzo go boli, ale chyba już się z nią pogodził,
dlatego zaskoczeniem jest dla niego, iż ojciec się przed nim otwiera i próbuje
naprawić swoje błędy.
Pat radzi sobie ze strata na swój sposób, chce odzyskać
dawne życie i kontrolę nad sobą. Chce odzyskać żonę Nicki i próbuje tego
dokonać zaczynając od zrzucenia zbędnych kilogramów, których ona nie lubiła,
pozytywnego myślenie, które myśli, że by jej się spodobało.
Na kolacji u jej przyjaciółki a jednocześnie żony Ronniego
poznaje Tiffany, w jego mniemaniu wariatkę, która w niczym go nie przypomina. Tiffany
usilnie próbuje się z nim zaprzyjaźnić, a on unika jej jak ognia, bo przecież bardzo
kocha swoją żonę, W końcu Tiffany obiecuje mu, że przekaże Nicki jego list w
zamian za jego udział w konkursie tanecznym, jako jej partner. Pat zgadza się,
bo widzi w tym nadzieję na kontakt z żoną i powrót do szczęśliwego życia.
Podczas wspólnych prób w sercu głównej bohaterki pojawia się zaangażowanie,
które nie jest niestety odwzajemnione przez Pata. Jednak ona coraz bardziej
brnie w tę toksyczną relację i wynajduje kolejne powody związane z Nicki, aby
zatrzymać Pata przy sobie. Pat z początku brnie w to, ponieważ wciąż usilnie
wierzy w swoją miłość do żony i jej do niego. Jednak w końcu zdaje sobie sprawę,
że wszystko, co robił, robił dla niej a nie dla siebie i że tak naprawdę gdyby
ją odzyskał odzyskałby tylko złudzenie, którym było jego życie przed zdradą.
Dopiero spotkanie z Tiffany zmusza go do przeanalizowania swojego życia i
przyszłości i miesza mu w głowie i uczuciach. Jest ona jednocześnie jego
przekleństwem i wybawieniem.
Film na pierwszy rzut oka może wydawać się przewidywalny,
owszem fabuła taka jest, ale zachowania bohaterów już nie. Głowni bohaterowie są targani pełnym
wachlarzem emocji abym w końcu dojść do pożądanego przez każde z nich
zakończenia.
Warto wspomnieć tu o niebywałej grze aktorskiej głównych bohaterów.
Zarówno Pat grany przez Bradleya Coopera i Tiffany grana przez Jennifer
Lawrence zaskoczyli mnie swoim kunsztem aktorskim. Większość ról, z których ich
kojarzymy to „Kac Vegas”, „Drużyna A”, „Jestem Bogiem” z Cooperem i „Igrzyska
Śmierci”, „X-men” z Jennifer Lawrence. Wszystkie te filmy są w miarę lekkie, ale
przede wszystkim nie możemy się do nich odnieść, ponieważ dzieją się w
nierealnych okolicznościach. W prawdzie
oprócz lekkich filmów można ich było zobaczyć w „Nocnym pociągu z mięsem”
(Cooper) czy w „Do szpiku kości”, za który Lawrence dostała nominację do
Oscara, jednak dopiero w tym filmie ukazali oni swoje prawdziwe możliwości.
Cooper pokazał, że może grać bardzo złożoną i nieprzewidywalną postać, a Lawrence,
iż pomimo swojego młodego wieku potrafi grać postaci dojrzałe i skomplikowane.
Wydawałoby się, iż różnica 15 lat pomiędzy głównymi
bohaterami może stanowić przeszkodę, jednak okazało się zupełnie inaczej. Tworzą
oni zgraną, dobrze wyglądającą i wiarygodną parę, reżyserowi opłaciło się więc
podjęcie tego ryzyka, ponieważ film odniósł ogromny sukces na świecie, czego
dowodem są liczne nagrody i nominacje m.in.:
Nominacje do Oscarów:
Najlepszy aktor pierwszoplanowy: Bradley
Cooper
|
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa: Jennifer
Lawrence
|
Najlepszy aktor drugoplanowy: Robert DeNiro
|
Najlepsza aktorka drugoplanowa: Jacki Weaver
|
Najlepszy reżyser David O. Russell
|
Zdobyty
Złoty Glob (na 3 nominacje):
Najlepsza aktorka w komedii lub musicalu:
Jennifer Lawrence
|
Za jakiś czas w kinach znowu będziemy mieli szansę obejrzeć
naszych bohaterów obok siebie w filmie „Serena”, na który czekam z
niecierpliwością.
Film mogę polecić z całego serca, szczególnie w okresie walentynkowym,
w którym jesteśmy zalewani przez słodziutkie i mdłe komedie romantyczne. Film z
pewnością poruszy jakąś strunę w każdym widzu, ponieważ każdy może w nim
odnaleźć cząstkę siebie.
All copyright belongs to Weinstein Company.
Nie czytam bo to spojler!!!!
OdpowiedzUsuń